Ks. Władysław Bukowiński
Ks. Władysław Bukowiński urodził się 22 XII 1904 r. w Berdyczowie. W 1920 r. rodzina przeniosła się do Polski. W latach 1921-1931 studiował prawoi teologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Święcenia kapłańskie otrzymał 28VI 1931r.Po kilku latach pracy duszpasterskiej w Rabce i w Suchej Beskidzkiej, 8VIII 1936 r. wyjechał na Kresy i został wykładowcą w Seminarium Duchownym w Łucku. Od 1939 r. był proboszczem katedry w Łucku. W 1941 r. został uwięziony przez NKWD.
Kochani Przyjaciele Ks. Władysława!
W jednym z listów Ks. Władysław pisał: I u Was i u nas, i wszędzie potrzeba ludzi wartościowych i nie nadętych pychą. Głębiej rozważając, potrzeba ich jeszcze więcej, niż tak bardzo dziś cenionych specjalistów. Podobnie jak my sami ulegaliśmy dobrym wpływom w młodości i nie tylko w młodości, tak niech na starość dobry wpływ z nas wychodzi i twórczo oddziałuje.
Miejscem takiego dobrego wpływu i twórczego oddziaływania z pewnością będzie budowane przez nas w Zagórniku Centrum Ks. Władysława Bukowińskiego.
Obecne czasy tak bardzo stawiają pod znakiem zapytania religijne, moralne i patriotyczne wychowanie młodego pokolenia. Częstokroć i w sercach wielu dorosłych rodzi się bunt, poczucie bezsensu, krzywdy, bezradność wobec trudnej codzienności. Wielu Polaków z coraz większym niepokojem myśli o przyszłości swojej i najbliższych. Wspomnę również o tych Rodakach, którzy w obcej ziemi czekają na repatriację, tęskniąc do Ojczyzny z nadzieją, że stanie się ona ich domem jeszcze w tym życiu. Bóg daje nam czas… Czas, który mija szybko i bezpowrotnie… Okazje, które już się nie powtórzą. Czas łaski. Łaską na obecne czasy jest osoba Sługi Bożego Księdza Władysława i łaską jest też dla nas Stowarzyszenie „Ocalenie”. Oby nikt z nas nie stał z boku jak statysta. Podejmijmy swoje role z całym zaangażowaniem. Oby każdy z nas okazał się według słów Księdza Władysława owym człowiekiem wartościowym i nie nadętym pychą.
Obecne czasy tak bardzo stawiają pod znakiem zapytania religijne, moralne i patriotyczne wychowanie młodego pokolenia. Częstokroć i w sercach wielu dorosłych rodzi się bunt, poczucie bezsensu, krzywdy, bezradność wobec trudnej codzienności. Wielu Polaków z coraz większym niepokojem myśli o przyszłości swojej i najbliższych. Wspomnę również o tych Rodakach, którzy w obcej ziemi czekają na repatriację, tęskniąc do Ojczyzny z nadzieją, że stanie się ona ich domem jeszcze w tym życiu. Bóg daje nam czas… Czas, który mija szybko i bezpowrotnie… Okazje, które już się nie powtórzą. Czas łaski. Łaską na obecne czasy jest osoba Sługi Bożego Księdza Władysława i łaską jest też dla nas Stowarzyszenie „Ocalenie”. Oby nikt z nas nie stał z boku jak statysta. Podejmijmy swoje role z całym zaangażowaniem. Oby każdy z nas okazał się według słów Księdza Władysława owym człowiekiem wartościowym i nie nadętym pychą.
Dzisiaj przybywam z gorącym podziękowaniem, jakie pragnę złożyć tym wszystkim, którzy ofiarnie i bez rozgłosu budują Centrum Ks. Władysława Bukowińskiego. Szkoda, że są to osoby wciąż tak nieliczne – tym bardziej wyrażam im swe uznanie i wdzięczność. Zarówno tym, którzy składają ofiary pieniężne, jak i tym, których ofiarą jest codzienna modlitwa, cierpienie. Dziękuję osobom, które poświęciły swój czas i wykonały prace przy porządkowaniu otoczenia wokół domu, jak i przy skuwaniu starych tynków. Przede wszystkim jednak postęp prac przy tak znikomych nakładach pieniężnych – zawdzięczamy panu Henrykowi Rajdzie i jego rodzinie. Pan Henryk z heroicznym wręcz poświęceniem załatwia formalności, materiały i dogląda wszystkich prac, a wiele z nich sam wykonuje. W bieżącym roku zainstalowano nowe przyłącza energetyczne do budynku i zrobiono instalację elektryczną na parterze i w piwnicach. Położono 60m2 elewacji na zewnątrz budynku. Skuto pozostałych 380m2 starych tynków na parterze i w piwnicach. Przerobiono całkowicie tył budynku wraz z wejściem i schodami. Zakupiono i zamontowano kolejne 4 okna i 7 drzwi. Uzyskano zgody w urzędach i od sąsiadów, po czym zrobiono odpowiednie wykopy i podłączono do sieci z kanalizacją i wodą miejską budynek oraz przystosowano do użytku studnię.
Jeszcze w tym roku zaplanowano na parterze: tynkowanie ścian, montaż sufitów podwieszanych, wylewanie posadzek i instalacje wodno-kanalizacyjne. Można wykonać te prace jeszcze w zimie, jednakże wiele zależy od funduszy.
Zakupione przez Stowarzyszenie działki zostały wykarczowane i uporządkowane, a dookoła posadzono iglaki. Wyrażam ogromną wdzięczność panom Jerzemu Bekisch i Pawłowi Thiel, którzy przyjechali aż z drugiego końca Polski, aby te prace wykonać. Za poświęcenie i trud serdecznie dziękuję, a Chrystus Pan niech sam będzie Waszą nagrodą.
Dla nas wszystkich niech będzie to tym większą zachętą, aby jak najszybciej stworzyć warunki do owego twórczego oddziaływania, zwłaszcza na młodzież, która jest naszą przyszłością. Niech każdy z nas poczuje się odpowiedzialny za tą sprawę. Wiem, że niektórzy mają ograniczone możliwości, jeżeli chodzi o konkretną pomoc, ale wiem też, że jest wiele osób, które mogą pomóc i zaangażować się w te działania jeszcze bardziej niż do tej pory. Bardzo liczymy na pomoc materialną i każdą inną, co też Pan Bóg niech stokrotnie wynagrodzi. Ufam, że słowa moje nie pozostaną bez odpowiedzi. Liczę na hojność Waszych serc i z góry za tą hojność dziękuję. Was wszystkich, Wasze sprawy, problemy i troski polecam codziennie Panu Bogu w modlitwie za przyczyną Księdza Władysława. Szczęść Boże!
Danuta Lenik – Prezes Stowarzyszenia
CENTRUM Ks. WŁADYSŁAWA BUKOWIŃSKIEGO
Jedną z głównych inicjatyw podejmowanych obecnie przez Stowarzyszenie jest budowa Centrum Ks. Władysława Bukowińskiego, które powstaje w Zagórniku. Położona niedaleko Wadowic malownicza miejscowość, to miejsce szczególnego kultu religijnego. Tutaj od lat odbywają się rekolekcje, są stacje Drogi Krzyżowej i Dróżki Miłosierdzia, a na Wzgórzu Miłosierdzia stoi Jubileuszowy Krzyż Ziemi Wadowickiej. W otrzymanym od Parafii budynku pragniemy przede wszystkim utworzyć Izbę Pamięci Sługi Bożego.
Jan Czyrek
W dniu 18 lutego 2013r. zmarł
Ś.P. Ks. Prałat JAN CZYREK DŁUGOLETNI PROBOSZCZ PARAFII ŚW. FLORIANA W KRAKOWIE KANONIK KAPITUŁY KOLEGIACKIEJ PRZY BAZYLICE ŚW. FLORIANA DUSZPASTERZ KOLEJARZY I STRAŻAKÓW W ARCHIDIECEZJI KRAKOWSKIEJ oraz ASYSTENT KOŚCIELNY Stowarzyszenia im. Ks. Władysława Bukowińskiego „OCALENIE” Niech Pan obdarzy go szczęściem wiecznym! Niech wynagrodzi jego życzliwość, wsparcie i wszelkie zasługi w szerzeniu kultu Ks. Władysława Bukowińskiego. | PROCES BEATYFIKACYJNY
Zakończył się ważny etap procesu beatyfikacyjnego: 9 listopada został przekazany dokument o heroiczności cnót Sługi Bożego Ks. Władysława Bukowińskiego do Kongregacji ds. Kanonizacyjnych. Mimo licznych trudności, proces trwał jedynie 6 lat. Jest to niewątpliwie łaska Boża, jak też wielka zasługa Postulatora, Ks. dra Jana Nowaka, który włożył w tą sprawę ogrom pracy i poświęcenia.
Składamy wyrazy uznania i szczere podziękowanie. Niech Pan wynagrodzi tak wielkie poświęcenie. Szczęść Boże!
|
Немає коментарів:
Дописати коментар